Jak to zgrabnie ujęła Marlena Dietrich:

„ Kobiety dzielą się na 2 kategorie: na roztrzepane, które zawsze gubią jedną rękawiczkę, i na uważne, które zawsze jedną przyniosą do domu”

Czy ty też masz tendencję w umyśle skupiania się na ciemnej stronie mocy? Jeśli tak to innym  wokół ciebie pewnie też się obrywa, bo nie można być prawdziwie życzliwym wobec innych, jeśli jest się krytycznym wobec siebie. Pora wdrożyć program rehabilitacyjny  umysłu.

Najpierw jednak dowiedz się, że sama zmiana nastawienia, może zmienić wszystko.

Znane są coraz liczniejsze dowody na to, że w szpitalach psychiatrycznych, gdzie lekarze skierowali swoją świadomość na zdrowe cechy pacjentów, a więc zobaczyli ich jako zdrowych, dochodziło do największej ilości wyzdrowień. Znam bardzo dużo przypadków kiepskich uczniów, którzy wzmocnieni olbrzymią wiarą nauczycieli w ich możliwości, stawali się wspaniałymi uczniami.

Znam też liczne przypadki odwrotne, a jednak sama sobie robiłam dotąd krzywdę komentując głupio swoje zachowania.

Pewnie myślisz, że taka mała zmiana w myśleniu nie poprawi wiele w życiu, ale jest właśnie odwrotnie.

Zrób sobie mały eksperyment: przez godzinę uważnie notuj potok swoich myśli. Co ja mówię potok, to będzie rwąca rzeka, ale jakoś ją przepłyniesz.

Czyż nie jest tak, że  tylko w przeciągu godziny znalazłeś 25 wątków, które zainicjował twój umysł w związku z tematem, który był w związku z poprzednim tematem, a który to temat pociągnął go prostą drogą, do jakże przykrego dla ciebie wątku z przeszłości, który oczywiście nijak miał się do myśli przedostatniej, ale skierował cię oczywiście do przemyślenia bardzo odwlekanego przez ciebie wątku, który będę musiał jakoś jutro wyjaśnić znajomemu…

Gdybyś to ćwiczenie kontynuował dłużej niż godzinę, to okazałoby się, że twoja uwaga nigdy nie jest zbyt długo przy jednym, przerabianym przez ciebie problemie, co daje ci poziom koncentracji w skali od 1 do 10 zero.

Natomiast zjawisko powiązania tematów smutnych z jeszcze bardziej smutnymi, które to tematy starają się okazać być jeszcze bardziej smutne i beznadziejne, lub przechodzą na poziom wzburzenia i agresji, co wiedzie cię prostą drogą do klasycznego rowu, jest niezwykle silne. Nic nie  potrafi zachwiać stabilności dołujących emocji, które to zamiast odnajdywać drogę wyjścia z tego łez padołu z niezwykłą precyzją odnajdują dużo kolejnych równie smutnych i irytujących dołków.

Podobnież przez umysł ludzki w ciągu dnia przebiega ok 70 000 myśli. Wydaje się, że masz szansę na dużą i barwną podróż po świecie myśli i emocji, a jednak w świetle powyższych dowodów możesz z całym przekonaniem przyznać, że nie zmieniając  świadomie negatywnego nastawienia umysł wprawdzie wyrabia normę dzienną ilościowo, ale jakościowo jest to podróż po bardzo głębokich wertepach. Po jednej takiej dawce ma się wrażenie, jakby się wróciło z pieszej wycieczki do Chin.

Co daje wybór przynajmniej kilku dobrych myśli pozbawionych negatywizmu?

Daje powiązania do kolejnych w miarę dobrych opcji. Umysł, konkretnie jego część operacyjna (manas) jest dość ciekawą  jednostką i przynosi nam to, co w pierwszej kolejności zostanie przez niego zauważone.  Umysł bierze pierwszą rzecz z półki i kolejną koło niej stojącą. Efekt pierwszeństwa polega na tym, że informacja otrzymana wcześniej wywiera na ogół większy wpływ na tworzenie się ogólnego wrażenia niż informacja otrzymana później.

Pierwsza informacja powoduje uaktywnienie odpowiedniego schematu (przeniesienie go z pamięci długotrwałej – czyli tzw, podświadomości, albo według vedanty z archiwum czitta).

Siła oddziaływania tego efektu jest ogromna i ma wpływ na całe twoje życie, więc lepiej zrób sobie to małe ćwiczonko, żeby zauważyć to zjawisko.

Jedną grupę osób (1) poproszono o ocenę opisanego mężczyzny o  uwodzicielskim imieniu Stefan. Powiedziano o nim, że jest:

inteligentny, pracowity, impulsywny, krytyczny, uparty i zazdrosny.

Drugą grupę osób poproszono o ocenę pana o imieniu Staszek,  który to jest:

Zazdrosny, uparty, krytyczny, impulsywny, pracowity i inteligentny.

Ty raczej nie wykonasz tego ćwiczenia w obiektywny sposób, ponieważ widzisz opis obydwu panów. Pomimo to zastanów się, czy przez jedną malutką chwileczkę nie pomyślałeś sobie trochę źle o Staszku? A przecież na dobrą sprawę, jest to opis tych samych cech, chociaż podanych w różnej kolejności. Ty widzisz obydwa opisy, więc raczej nie popełnisz tego błędu i nie umówisz się ze Stefanem, który jest lepszy od Staszka, ale pamiętaj, że osoby biorące udział  w eksperymencie tego nie widziały i zdecydowanie wybierały Stefana.

Wprawdzie eksperyment ten pokazuje efekt tzw. ekspozycji, ale nie tylko. Zwróć uwagę, co zaczynasz wybierać, kiedy jako hasło początkowe występuje określenie negatywne, a co wybierasz, kiedy pierwsze określenie jest pozytywne? Po pierwszym negatywnym określeniu umysł natychmiast generalizuje całą osobę jako złą , a po dobrym natychmiast kogoś postrzegamy dobrze. Idąc dalej tym tropem: jeśli pierwszą twoją myślą o poranku jest coś dobrego, to masz udany dzień i teraz zgadnij dlaczego.

Takich eksperymentów zrobiono wiele, ale czy zdajesz sobie sprawę, jakie znaczenie ma dla ciebie ich wynik?

Według  pism wedyjskich opisujących sekrety umysłu, wszystko, co regularnie wybierasz jako temat dla  umysłu (dotyczy to myśli ale i zajęć) zaczyna tworzyć coraz większy odcisk w  jego miękkiej materii. Niektóre obiekty na zewnątrz wywierają na ciebie delikatne wrażenie jak zapach kwiatu, który przywiał wiatr.

Takie jeszcze nie za mocne odciski są określane jako wasany, co dosłownie oznacza zapach. Wasany przypominają też odbicie pisma na drugiej kartce papieru, jeśli ktoś mocno przyciska długopis. To może nie jest jeszcze coś bardzo trwałego i konkretnego, ale jeśli będziemy pisać po tych śladach, to zapis zostanie utrwalony.

Jeszcze silniejszym zapisem są czynności wciąż i wciąż powtarzane, albo te, które zrobią wielkie wrażenie emocjonalne, czyli tzw. samskary. Przykładem takich często powtarzanych czynności są np. rytuały, ale nie tylko religijne…rytuały to przecież także codzienne mycie zębów. Inny rodzaj takich trwałych, wzmocnionych zapisów to np. bardzo radosne albo bardzo przykre i bolesne wydarzenia (np. ślub albo trauma). Takie silne odciski  tworzą bardzo głębokie rowki w umyśle i stają się przez to łatwym szlakiem dla kolejnych i kolejnych podobnych tendencji umysłowych.

Naukowcy wypowiadają się chętnie o biologii mózgu i potwierdzają to zjawisko na poziomie fizycznym, kiedy mówią o tworzeniu się szlaków neuronowych. Zauważ, że oni mówią o mózgu, a my mówimy o umyśle. Jesteśmy w troszkę innym wymiarze, ale tak, wszystko, co zapisuje się trwale na subtelnym poziomie umysłu w końcu schodzi na poziomy coraz grubszej materii, czyli na poziom energii a ostatecznie na poziom ciała fizycznego.

Równie obrazowe i przekonujące jest porównanie myśli do winogron, jakie wymyślili kahuni. W magicznym systemie huny spotkać można wiele bardzo trafnych przenośni, które ułatwiają nam zrozumienie tego tematu.

Jeśli podoba ci się ta metafora, to szybko zrozumiesz ideę uważnści w wybieraniu myśli, ponieważ wiesz, że pierwsza wybrana przez ciebie myśl przyciągnie inną ale bardzo podobną do niej.

Jeśli twoje hasła wywoławcze będą pod nazwą: krytyka, to każda kolejna będzie oscylowała albo w podobnej tematyce, albo będzie miała podobny wydźwięk emocjonalny.

Z reguły większość z nas ma doskonale przećwiczone negatywne nastawienie do wszystkiego i wszystkich, co nie oznacza, że nie możemy tego zmienić.

Zamiast uważać, że jesteś roztrzepany  i zawsze gubisz jedną rękawiczkę, możesz  się od dzisiaj uważać za bardzo rozsądnego, który zawsze jedną rękawiczkę przynosisz do domu.


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *